Kamil Pakulski nie żyje.
Ciało 19-latka na polu znaleziono przypadkowo. Potwierdził się najczarniejszy scenariusz słupeckiej policji, która od kilku dni prowadziła poszukiwania.
Kamil Pakulski przyjechał do Orchowa 11 stycznia. Szedł na dyskotekę. Opuścił ją po północy w niedzielę 12 stycznia. Od tej pory ślad po nim zaginął.
Poszukiwania nie przyniosły rezultatu pomimo, że użyto do nich specjalistycznego sprzętu i helikoptera.
Kamil Pakulski nie żyje. Przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok
19-latek pochodził spod Kruszwicy. - Zwłoki zabezpieczone zostały do sekcji, którą zaplanowano na piątek - informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Słupcy Marlena Kukawka.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?