ytuacja finansowa lublinieckiego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej nie różni się wcale od wielu podobnych ośrodków w całym kraju. Kurczy się kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, a rośnie dług. Tegoroczny kontrakt z NFZ jest mniejszy w stosunku do roku ubiegłego o 400 tys. zł i wynosi około 20 mln zł. Zadłużenie szpitala sięga 17 mln zł. A do tego ośrodek wciąż nie ma dyrektora.
Poprzedni, wieloletni dyrektor lublinieckiego ZOZ-u zmarł nagle w październiku ubiegłego roku. W styczniu ogłoszono konkurs na to stanowisko. Podjęte przez starostwo ruchy kadrowe wskazywały, że Barbara Szubert, która przejęła obowiązki dyrektora, jest poważną kandydatką na to stanowisko.
O wyborze nowego dyrektora miał jednak zadecydować konkurs, którego rozstrzygnięcie starostwo zapowiadało najpóźniej na koniec marca. Żeby mógł się odbyć, kandydatów musiało być minimum 2. Swoje kandydatury oprócz Szubert zgłosiły jeszcze 3 osoby. We wtorek miały być znane ich nazwiska. Miały być, ale nie będą. – W poniedziałek otrzymaliśmy pismo z Urzędu Wojewódzkiego, w którym nadzór prawny wskazuje na to, że organem, który podejmuje uchwałę w sprawie konkursu na dyrektora ośrodka zdrowia jest zarząd powiatu, a my mieliśmy uchwałę rady powiatu – wyjaśnia Joachim Smyła, starosta powiatu lublinieckiego.
W tej sytuacji procedura konkursowa musi być przeprowadzona od nowa, tym razem zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej. – We wtorek spotkaliśmy się z kandydatami, ale nie mogliśmy otworzyć złożonych przez nich kopert z dokumentami. Odczytałem im pismo od wojewody i na tym zakończyło się spotkanie – dodaje Smyła. Co dalej w sprawie szpitala i konkursu na nowego dyrektora? – Podczas najbliższej sesji rady powiatu 28 marca, uchwała rady zostanie uchylona i ponownie przyjęta, ale tym razem przez zarząd powiatu. Tym samym procedura konkursowa zacznie się od nowa – wyjaśnia starosta.
Jednocześnie podkreśla, że Barbara Szubert niezmiennie jest jego faworytką. – Dotychczasowa wspołpraca z panią Szubert przebiega bardzo dobrze. To rzeczowa i kompetentna osoba. Myślę, że jest świetnym kandydatem na to stanowisko – dodaje Smyła. Obecna dyrektorka swoje obowiązki sprawuje od kilku miesięcy. – Przez 6 lat byłam dyrektorką szpitala w Bytomiu. Mam doświadczenie i pewne pomysły na tutejszy szpital, ale wszystko zależy od konkursu – mówi Szubert.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?