Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieoficjalnie mówi się o samobójstwie, prokuratura jednak jeszcze nie wykluczyła udziału osób trzecich

Sona Ishkhanyan
Tragiczny finał miały trwające od kilku (od 27 czerwca do 1 lipca) dni poszukiwania zaginionej 44-latki. Ciało kobiety znaleziono w lesie. Nieoficjalnie mówi się o popełnieniu samobójstwa i zażyciu przez kobietę dużej ilości tabletek o działaniu antydepresyjnym, jednak prokuratura jeszcze nie wykluczyła udziału osób trzecich.

Nieoficjalnie mówi się o samobójstwie, prokuratura jednak jeszcze nie wykluczyła udział osób trzecich
Od środy 27 czerwca trwały poszukiwania zaginionej 44-latki. W niedzielę 1 lipca około godziny 11.45, w wysokiej trawie, w pobliżu miejscowości Powid -Osiedle znaleziono ciało zaginionej kobiety. Zobacz: Tragiczny finał kilkudniowych poszukiwań kobiety. Jej ciało znaleziono w lesie

Od jednej z osób biorących udział z poszukiwaniach udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, że w aucie, którym podróżowała kobieta, a następnie porzuciła je i oddaliła się pieszo około 150 metrów, znaleziono dużą ilość pustych opakowań po tabletkach o działaniu antydepresyjnym. Natomiast przy znalezionych zwłokach kobiety trawa była mocno wydeptana.

Skontaktowaliśmy się dziś z Prokuraturą Rejonową w Słupcy, która zajmuje się ustalaniem okoliczności zdarzenia. - Prokurator ustalił datę sekcji zwłok, bliższe informacje będą możliwe do udzielenia po uzyskaniu wyniku sekcji zwłok. Na wstępie zaznacza Ewa Woźniak, szefowa Prokuratury rejonowej w Słupcy. - Natomiast to, co się udało ustalić podczas śledztwa przeprowadzonego na miejscu zdarzenia, to informacja medyka sądowego będącego na miejscu, który nie był w stanie wykluczyć udział osób trzecich. Stąd decyzja o zabezpieczeniu zwłok do przeprowadzenia sekcji - mówi prokurator.

Zapytaliśmy także o puste opakowania tabletek, które miałyby się znaleźć przy samochodzie kobiety. - Nie mogę tego w tym momencie potwierdzić, ponieważ nieoficjalnie też mamy takie informacje, ale dopiero w toku śledztwa będziemy mogli je zweryfikować. Jest to informacja nieformalna, zdobyta przez nas drogą telefoniczną, dlatego oficjalnie tego nie mogę potwierdzić - informuje szefowa prokuratury w Słupcy.

Zobacz także: Gniezno: Strażacy uratowali nieprzytomną kobietę

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto