Znaleziono ciało płetwonurka, który zaginął w niedzielę na Jeziorze Powidzkim. Zwłoki 54-letniego poznaniaka było około 40 metrów od brzegu, na głębokości około 15 metrów.
Mężczyzna nurkował wspólnie z kolegami. Po jakimś czasie zasygnalizował znajomym, że coś się dzieje z jego aparatem oddechowym. Płetwonurek popłynął do brzegu. Jego koledzy obserwowali, czy płynie bezpiecznie.
Kiedy 54-latek był 10 metrów od brzegu, pozostali płetwonurkowie ponownie zanurkowali. Po wyjściu z wody, nie zastali kolegi, ani jego sprzętu. Wtedy wezwali ratowników.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!